16.03.2006 :: 22:12
Życie...jedna wielka gra. Wkrótce i tak ją przegrasz. Nie ważne na którym poziomie. Wcześniej czy później... Ona się skończy. Uciekniesz. Zginiesz. A moje myśli są mało optyymistyczne. Nie chce mi się nic. Nie chce mi się żyć. Mam dosyć szkoły, przez nią mam same problemy. Mam ich serdecznie dosyć. Nie chcę ich. Do widzenia.Problemów do swojego życia nie zapraszałam. One same się wprosiły...więc żegnam. W uszach Green Day - Wake Me Up When September Ends...ja chcę wiosnę...